Pierwszy dzień nowego miesiąca to idealny czas na reaktywację bloga! Jak widzicie zmienił się nieco wygląd - mam nadzieję, że będzie bardziej przejrzysty, a strona przyjaźniejsza w użytkowaniu i odbiorze. W górnym menu pojawiło się kilka nowych zakładek, które postaram się sukcesywnie uzupełniać. Niektóre z nich podzieliłam na kategorie. Dzięki temu informacje będą posegregowane i łatwiejsze do odnalezienia.
______________________________
Z uwagi, że w lutym blog był zamknięty z powodu 'remontu' oraz ograniczonej ilości wolnego czasu poniżej znajduje się małe modowe podsumowanie zeszłego miesiąca:
1. 8 lutego zostały rozdane najważniejsze nagrody muzyczne - Grammy. Chyba najwięcej kontrowersji wywołała różowa sukienka Rihanny pochodząca z tegorocznej kolekcji haute couture włoskiego projektanta Giambattisty Valli. Niektórzy twierdzili, że piosenkarka wyglądała promiennie, świeżo i dziewczęco. Natomiast inny utożsamiali ją z wielką bezą. Moim zdaniem na czerwonym dywanie najlepiej zaprezentowały się Taylor Switf w kreacji Elie Saab, Jesse J w sukience Ralph and Russo oraz Gwen Stefani w kombinezonie Atelier Vesrace.
2. Sezon fashion weeków w pełni! Od 12 lutego oczy wszystkich miłośników mody skierowane były na wybiegi oraz ulice Nowego Jorku, następnie Londynu, a obecnie Milanu. Swoje kolekcje zaprezentowali już m.in. Dolce&Gabbana, Gucci, Jeremy Scott, Moschino, Prada, Versace, Victoria Beckham czy Vivienne Westwood. Cały cykl zamknie tydzień mody w Paryżu, który potrwa do 11 marca. Oczywiście relacje ze zdjęciami ukażą się na blogu!
3. 19 lutego miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu Fashion PR Talks w Gdańsku. Za kilka dni opublikuję wpis, w którym opowiem Wam więcej o tym wydarzeniu.
4. 21 lutego 88 urodziny obchodził Hubert de Givenchy, którego muzą była moja ulubiona aktorka - Audrey Hepburn.
5. 22 lutego w Dolby Theatre w Hollywood odbyła się ceremonia wręczenia Oscarów. Statuetkę w kategorii najlepszy film nieangolojęzyczy zdobyła polsko-duńska produkcja pt. "Ida", której reżyserem jest Paweł Pawlikowski. Na takich wydarzeniach warto pokazywać i jednocześnie promować piękne kreacje polskich projektantów. Niestety suknia Macieja Zienia, w której wystąpiła pani Agata Kulesza średnio przypadła mi do gustu. Moim zdaniem aktorka wyglądała jak szara myszka w źle dobranej kreacji. A jakie jest Wasze odczucie?
A teraz zapraszam na kolejną porcję comiesięcznych inspiracji!
______________________________
______________________________
